Efekt widać dopiero po skierowaniu błysku światła na buty. Zatem biegnąc - odblaski będą widoczne dzięki reflektorom samochodów. Po pierwszym założeniu Nike Free wiedziałem, że to będzie dla mnie rewolucja. Dotychczas biegałem w obuwiu z duża amortyzacja Saucony Jazz oraz Nike Lunarglide 4. Free to inna bajka, postaram się Was w nią wprowadzić chociaż po części.
Idea Nike Free
Nike Free to obuwie minimalistyczne. Co to oznacza? Mechanika ruchu stopy/nogi ma być jak najbliższa naturalnym ruchom stopy, czyli bieganiu na boso. Cała idea jest świetnie opisana w książce "Urodzeni biegacze". Wracając do Nike Free. Pierwszy but tego typu powstał w 2004 roku, obecnie mamy 2013, więc jak widać utrzymał się na rynku. Głównym zadaniem tego buta jest "uwolnienie mięśni stopy" tzn. umożliwienie korzystania z amortyzacji jaką dała nam natura, a nie korzystanie z kosmicznych systemów wsparcia, stabilizacji, amortyzacji etc. Bieganie w Nike Free wg badań wzmacnia mięśnie stopy o 10-20% a także zwiększa elastyczność, co przekłada się na mniejsza ilość kontuzji oraz lepszą równowagę.
Co ciekawe sam but został zrobiony na ruchomym kopycie (odlew stopy) co sprawia, że zarówno podeszwa jak i cholewka są bardzo giętki oraz elastyczne i idealnie dopasowują się do stopy, a raczej nawet nie czujemy, że mamy jakiekolwiek obuwie na sobie.
Wrażenia z jazdy
Przebiegłem w Nike Free +/- 500 km. Posiadam model 5.0, czyli jakaś amortyzacja występuje i jest dobrym wyjściem przy pierwszym kontakcie z obuwiem minimalistyczny. Podeszwa jest na tyle wytrzymała, że biegając po kamieniach i nierównościach nie czuję, żeby cokolwiek wbijało mi się w stopę.
Od pierwszego treningu z Nike Free nie rozstaje się z nimi i nie licząc startówek przebiegałem w nich całą zimę. Biegnąc nie czuje buta na sobie i co ważne nie mam problemów z kontuzjami. Tak jak pisałem przeskoczyłem z butów treningowych z dużą amortyzacją na bieganie "w skarpetkach" i przeżyłem! Co więcej, jeśli mam wyjść biegać na śnieg, deszcz lub generalnie wilgoć, to technologia Shield - ochrony przed takimi warunkami rzeczywiście się sprawdza i nie muszę męczyć się z mokrą stopą przez cały bieg.
Czy to but na długie wybiegania? Kwestia indywidualna, ważę 75 kg i robiłem w nich już +/- 30 km i nie miałem potem żadnych problemów chociażby w postaci wzmożonego bólu łydek / stóp.
Czy to but dla amatorów?
Zdecydowanie tak, sam pokochałem te buty ;)
|
Lewy dolny róg - świecące Nike Free Shield |
Cena:
Wg. Ceneo, można najtaniej je dostać za 329 PLN.
Dziękuję Nike Poland, za przekazanie obuwia do testów. Jednocześnie informuję, że nie miało to żadnego wpływu na moją ocenę tego obuwia przedstawioną w powyższej recenzji.